*Leon*
Właśnie jadę na trening. Wieczorem mamy pójść wszyscy do kina. Właśnie parkuje mój samochód. Wchodzę do szatni ,aby się przebrać. Zobaczyłem ,że siedzi już tam Federico.
- Siemka stary. - powiedział.
- Siema młody. - powiedziałam i przybiłem mu piątkę. Wyszliśmy już na boisko. Zaczęło się trzygodzinna męczarnia.
- Verdas ! Poprowadź rozgrzewkę. Piętnaście kółek wokół boiska !! - krzyknął trener. Ja tylko westchnąłem na jego słowa i biegłem ,a za mną chłopaki z drużyny. Ja to mówią ,żeby być w czymś dobrym trzeba ciążo ćwiczyć. Sam chciałem być piłkarzem ,a teraz muszę się męczyć. Po trzech godzinach trening się skończył. Usiadłem zmęczony w szatni i napiłem się wody. Pomyślałem sobie ,że się przejdę.
- Fede ty przyszedłeś pieszo ? - zapytałem.
- No jakoś tak wyszło. Nie wiem jak ja wrócę. - powiedział i wziął wyka wody.
- Weź moje auto ja pójdę się jeszcze przejść. - powiedziałem.
- No to dobra. - powiedział z uśmiechem.
- Tylko masz mu nic nie zrobić...
- Nie bój się. - dałem mu kluczyki i poszedłem.
*Violetta*
Właśnie siedzę w domu. Oglądamy z Lu jakiś film. Nie wiem o czym jest. Bo nie mogę się na niczym dzisiaj skupić. Nawet nie wiem czasem o czym myślę. Nic już nie wiem.
- Violetta. - Ludmiła zaczęła machać przed moimi oczami.
- Co coś się stało ? - zapytałam.
- Nie nic ja do ciebie mówię. A ty nic.
- Przepraszam na niczym nie mogę się skupić.
- No dobra wybaczam. - powiedziała i przytuliłyśmy się. - A teraz może mi powiesz dlaczego spałaś w sypialni Leona.
- Sama bym chciała to wiedzieć. Co ja tam robiłam ? Po co tam byłam ? Nie wiem. Nic nie wiem.
- No dobrze. - zaczęłyśmy znów oglądać. - A może ty mi powiedz dlaczego spałaś wtulona w Fede ? - powiedziałam przerywając oglądanie.
- Nie wiem. Byłam pijana. A w ogóle po co ci to ?
- Ciekawa jestem. - powiedziałam prawdę. - A po co ci to dlaczego spałam w sypialni Leona ?
- Ciekawa jestem. - powiedziała zaśmiałyśmy się.
*Leon*
Szedłem przez centrum. Chodziłem uliczką. Byłem już obok dobrze znanej
mi kawiarni. Spojrzałem ,a za szybką siedziała moja mama z...
= = == = == = == = == ==== = = = = = = = === = = == = = =
Czwartek. Jak tam u was ?? U mnie nawet nawet. Jak myślicie kogo zobaczył Leon ?? I co z tego wyniknie ? Dowiecie się już nie długo :P Potrzymam was w niepewności.
A teraz 4 komentarze = next
CZYTASZ = KOMENTUJESZ = MOTYWUJESZ= NOWE ROZDZIAŁY < 33
Jego mama z kim ? Proszę szybko dodawaj next bo nie wytrzymam :) xD
OdpowiedzUsuńŻyczę weny :)
Ciekawe z kim jego mama ;) Czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńSuper rozdział czekam na next :D
OdpowiedzUsuńBardzo ekstra rozdział :)
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział ;D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na nexta xd ;3