*Leon*
Właśnie jemy kolacje.Jest bardzo dobra. Robienie jej zajęło ponad 3 godziny. Trochę nam to zajęło ,le było warto.
- Kocham cię. - powiedziałem.
- Ja ciebie też i nawet nie wiesz jak bardzo. - powiedziała. Uśmiechnąłem się do niej ona to odwzajemniła.
- Może coś obejrzymy ? - zapytała.
- No dobrze nich będzie. - powiedziałem i wstaliśmy z krzeseł udając się na kanapę w salonie. Usiedliśmy przed olbrzymią plazmą.
- To co oglądamy.? - zapytałem.
- Myślałam o... - zaczęła.
- horrorze. - powiedzieliśmy razem. Zawsze się zgadzamy ze sobą na ten temat.
- To jaki dzisiaj. ? - zapytałem.
- Igrzyska śmierci. - powiedziała.
- Ale oglądaliśmy to w zeszłym tygodniu. - powiedziałem spoglądając na nią.
- No właśnie kiedy to było. - powiedziała. Ja tylko włożyłem płytę. Zaczął się film. Jak to dobrze oglądać i wiedzieć co się stanie. Niczego się nie bałem. Nie to jak Violetta. Ciągle piszczała.
- Czemu tak krzyczysz ? - zapytałem.
- Bo się boje. - odpowiedziała.
- Czego znowu ,przecież to oglądałaś. I pierwszym razem mniej krzyczałaś niż teraz. - powiedziałam.
- A kto ci powiedziała ,że boje się tego filmu ?? - zapytała.
- To to czemu tak krzyczysz.? - spytałem.
- Bo ten film jest straszny. - powiedziała i się we mnie wtuliła. Nie protestowałem lubię kiedy się tak tuli. Jest wtedy tak malutka i bezbronna.
*Maxi*
Siedzę właśnie z Naty i oglądamy jakąś komedie romantyczną. Jak ja tego nie lubię. Ale za to kocham patrzeć na moją dziewczynę kiedy się uśmiecha. Dlatego zgodziłem się na ten bezsensowny film. Naty się we mnie wtuliła i powiedziała.
- Ty mnie nie zostawisz jak Erick Emmę ? Prawda ?? - zapytała.
- Nigdy. - powiedziałem. Ona namiętnie mnie pocałowała. Ja zacząłem zgłębiać nasze pocałunki. Siadała na mnie rozkrokiem i zaczęła ściągać powolutku moją koszulkę. Nie chciałem być jej już dłużny więc powolutku rozpinałem jej koszulkę ,która miała guziki. Po jakiś 15 min. byliśmy w samej bieliźnie. Poszliśmy do naszej sypialni. I chyba nie muszę mówić co się później działo. Wolałbym zostawić to dla siebie.
(PIĘĆ MIESIĘCY PÓŹNIEJ)
*Leon*
Dziś są zawody między klubowe o pierwsze miejsce w Argentynie. W tamtym roku mieliśmy pierwsze miejsce. Nagroda jest naprawdę świetna 1 000 000 dolarów dla klubu i pokaz nowych strojów sportowych zaprojektowany przez Chanela. Co mnie jeszcze uszczęśliwia ,że jeszcze z piłkarzami wychodzą modelki. I co jeszcze to modelki z firmy Violetty. Czyli jak wygramy wyjdę z nią ,a jeśli nie to wyjdzie z nią capitan tamtej drużyny. Do tego nie dopuszczę.
- Mam nadziej ,że wygracie. Bo jak nie to będziecie mieli pobudki o 5:00 do przyszłych mistrzostw. - powiedział trener. - A teraz capitan coś powie. - dodał. Capitan czyli ja.
- Dobra. Powiem wam to co zwykle. Musimy zrobić wszystko ,żeby wygrać. I wiem ,że dacie radę. - powiedziałem. Już miałem wchodzić na boisko. Kiedy ktoś chwycił mnie za nadgarstek. Odwróciłem się.
- Mam nadziej ,że to wygracie skarbie. - powiedziała i pocałowała mnie namiętnie.
- My tu jesteśmy. - powiedzieli chłopaki.
- Verdas ty się nie całuj tylko prowadź nas do zwycięstwa. - powiedział jeden z piłkarzy.
- Wiesz ,że capitan ma wyprowadzić drużynę ? - zapytał Harry.
- Wiem ,wiem. - powiedziałem.
- Kocham cię. - skierowałem się do Violetty.
- Ja ciebie też. - pocałowała mnie jeszcze raz ale na szybko.
Zostały ostatnie minuty meczu ,a jest 1:1. Myślałem ,że och szybciej pokonamy. Są dobrzy.
- Szybko, szybko.!!!! - krzyczał do nas trener. Marck podał mi piłkę. Verdas skup się wiem ,że potrafisz. Uderzyłem w piłkę i..........
------------------------------------------------------------
Dedyk dla: Lena Lenators i Kinga Blanco.
5 komentarzy = 6 rozdział
CZYTASZ = KOMENTUJESZ = MOTYWUJESZ = NOWE ROZDZIAŁY < 333
słodko czekam na next i zapraszam do mnie: milosc-leonetta.blogspot.com
OdpowiedzUsuńA dziękuję za dedyk
OdpowiedzUsuńJest mi na prawdę bardzo miło
Rozdział cudowny
Naxi i Leonetta wspaniałe połączenie <3 <3
Czekam na next :-)
Kinga Blanco
Cooo! xD
OdpowiedzUsuńLeonetta i Naxi *-*
Czekam na.next!
P.S.Wpadnij do mnie tiniasnews.blogspot.com
years old Structural Analysis Engineer Eleen Fishpoole, hailing from La Prairie enjoys watching movies like Song of the South and Sketching. Took a trip to Madara Rider and drives a Oldsmobile F-. lubie to
OdpowiedzUsuń